
Dzieło Wandy Gosławskiej z 1969 r. nie było objęte ochroną konserwatorską. Jednak jego walory artystyczne, oryginalność i żywe barwy, tak charakterystyczne dla modnej w latach sześćdziesiątych metody dekoracji wnętrz i fasad budynków, przemawiały za jego zachowaniem.
- Kilka lat temu, kiedy rozbierano budynki dawnej fabryki wydawało się, że los mozaiki jest przesądzony. W trybie nagłym próbowaliśmy wspólnie z wojewódzkim konserwatorem przekonać inwestora, by jednak ją zachować. Jak widać było warto! Choć trudno było uwierzyć w taki obrót sprawy – mówi Michał Krasucki, stołeczny konserwator zabytków.
Nowy właściciel, z chwilą przeniesienia produkcji pod Warszawę, w miejscu wyburzonych budynków zakładowych wzniósł biurowce i mieszkania. Kilka lat temu robotnicy przystępując do nowych inwestycji, w całości odcięli mozaikę od ściany przedsionka jednego z fabrycznych budynków. Obecnie po 3,5 roku „Abstrakcja” zamontowana jest jako element dekoracyjny, wolno stojący w pobliżu nowo powstałych domów pod adresem Cybernetyki 6. Stanowi niezwykłą ozdobę miejsca przeznaczonego do odpoczynku mieszkańców.







