W niedzielę, 5 września, o godz. 18.00, zapraszamy na „Domówkę u Mietka Wajnberga – święto kamienicy przy Żelaznej 66”. Spotkamy się przy domu, w którym urodził się kompozytor, aby przypomnieć jego historię oraz dzieje żydowskich mieszkańców Warszawy.
Na ilustracji plakat zapraszający na Domówkę u Mietka Wajnberga.
Mieczysław Wajnberg urodził się w 1919 roku w kamienicy przy ul. Żelaznej 66. W wieku 12 lat rozpoczął naukę w klasie najlepszego wówczas w Polsce pedagoga fortepianu – Józefa Turczyńskiego. Studiował w warszawskim konserwatorium. Zapowiadał się na doskonałego pianistę, lecz wybuch wojny położył kres marzeniom o karierze wirtuoza.
Na początku września 1939 roku uciekł na wschód, przebywał kolejno w Mińsku, Taszkiencie i Moskwie, w której ostatecznie zamieszkał. Nie udało mu się już nigdy na stałe wrócić do rodzinnej Warszawy. Odwiedził ją tylko raz w 1966 roku, podczas festiwalu „Warszawska Jesień”.
„Domówka u Mietka Wajnberga” będzie zatem symbolicznym powrotem kompozytora do domu. Jest to projekt realizowany przez fundację Sfera Harmonii we współpracy z Instytutem Mieczysława Wajnberga oraz dzięki dotacji otrzymanej z Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków Urzędu Miasta st. Warszawy.
Aktywiści związani ze Sferą Harmonii i IMW od dawna działają na rzecz przywrócenia pamięci o wybitnym kompozytorze M.Wajnbergu.
Rodzinna kamienica kompozytora na fotografii
Opuszczona i niszczejąca kamienica znajdująca się u zbiegu ulic Żelaznej i Krochmalnej, podobnie jak wiele wolskich ostańców z dawnej dzielnicy północnej, wygląda jak przybysz z innego świata. Ślady jej niewątpliwej świetności, jak płytki ceramiczne z ornamentami modnymi w środowisku wiedeńskim, które wciąż można oglądać w przejeździe bramnym, zdobione balustrady, sztukaterie, pozostałości pieców kaflowych, postanowiono utrwalić w sposób artystyczny (do tej pory zdjęcia budynku przedstawiały jego stan w stylu reporterskim).
Fundacja Strefa Harmonii zorganizowała więc konkurs na rezydencję artystyczną dla fotografa lub fotografki, który jednogłośną decyzją jury w składzie: Marta Rybicka, Aleksandra Demowska-Madejska, Przemek Chudkiewicz, Bartek Barczyk i Aleksander Laskowski wygrała Agnieszka Stępka.
Jej prace zostaną zaprezentowane przy kamienicy podczas wernisażu rozpoczynającego „Domówkę”. Artystka będzie obecna podczas wydarzenia i opowie gościom o sztuce fotografowania miejsca opuszczonego, jego historii.
Po wernisażu goście wysłuchają krótkiego, podwórkowego koncertu w wykonaniu Roksany Kwaśnikowskiej (skrzypce), Rafała Kwiatkowskiego (wiolonczela) i Marka Brachy (pianino). Artyści zagrają utwory Mietka Wajnberga i jego kolegów z Konserwatorium Warszawskiego, m.in. Andrzeja Panufnika, Witolda Lutosławskiego czy Ryszarda Sielickiego.
Po koncercie udamy się wspólnie na pobliską ulicę Wajnberga do kina „Czary”, w którym obejrzymy film pt.: „Fredek uszczęśliwia świat” z 1936 roku, w reżyserii Z. Ziembińskiego. Mając 17 lat Mietek Wajnberg skomponował do niego muzykę, a nawet wystąpił w dwóch scenach, grając na fortepianie.
Organizatorzy mają nadzieję, że „Domówka” stanie się wydarzeniem cyklicznym, podczas którego będziemy w sposób symboliczny zaludniać i ożywiać opuszczoną przestrzeń Żelaznej 66, a także przypominać historię żydowskich mieszkańców Warszawy.
Zapraszamy serdecznie do udziału w wydarzeniu, szczegółowe informacje dostępne są na stronach:
https://www.facebook.com/instytutwajnberga
https://www.facebook.com/Sfera-Harmonii-100570481312078
W sobotę 4 września, o godz. 16.00, odbędzie się panel dyskusyjny z udziałem m.in. prof. Jacka Leociaka i reprezentantów Sfery Harmonii oraz Instytutu Mieczysława Wajnberga, podczas którego odbędzie się prezentacja projektów obu fundacji: „Spacerownika Warszawa Wajnberga” oraz „Domówki”. Panel odbędzie się w Barze Studio 4 w PKiN oraz na facebooku Sfery Harmonii.
Powiązane treści
-
Artykuł