Wojna w Ukrainie wiąże się z ogromną skalą zniszczeń, które obejmują również historyczne budynki i dobra kultury. Warszawa jako miasto, które jak żadne inne wie, czym jest odbudowa wojennych zniszczeń, powołała Dom Odbudowy Ukrainy, który będzie wspierał odbudowę ukraińskich miast po zakończeniu działań wojennych.
Warszawa wspiera Ukrainę i jej mieszkańców na wielu poziomach – od zapewnienia schronienia mieszkańcom tego kraju po organizację i dostarczanie potrzebującym pomocy humanitarnej. Jest też szczególny wymiar pomocy z perspektywy Warszawy, która sama odrodziła się z popiołów wojny. Chodzi o zabezpieczenie dziedzictwa, a w dalszej perspektywie odbudowę miast Ukrainy. Po pierwszej doraźnej pomocy materialnej, realizowanej w gronie polskich samorządów oraz po nawiązaniu regularnej współpracy z ukraińskimi miastami, Warszawa uruchamia pakiet inicjatyw, które pomogą przygotować się do docelowej odbudowy zniszczonych zabytków.
- Już w pierwszych dniach wojny Warszawa ruszyła ze zbiórką materiałów do ochrony ukraińskich zabytków. Zebraliśmy ponad 500 koców gaśniczych, a także tkaniny niepalne, paczki taśm mocujących, płyty OSB i agregaty prądotwórcze oraz blisko 2000 gaśnic. Dzięki materiałom nadesłanym z Polski zabezpieczone zostały zabytki we Lwowie, a worki na piasek zostały wykorzystane do ochrony pomników w Charkowie. Zbiórka trwa nadal, ale przyszedł czas na kolejny poziom wsparcia. Dlatego powołujemy Dom Odbudowy Ukrainy – mówi prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski.
Do Domu Odbudowy Ukrainy wchodzą Polacy i Ukraińcy, którym na sercu leży nie tylko bieżąca ochrona niszczonego materialnego i niematerialnego dziedzictwa Ukrainy, ale także jego przyszłość. W „Domu” spotykają się samorządy polskie i ukraińskie, które zadbają o to, by pomoc trafiała dokładnie tam, gdzie jest potrzebna, czyli lokalnie.
– W „Domu” skupimy więc osoby, którym zależy na odbudowie zbombardowanych ukraińskich obiektów, ochronie zabytków o wybitnej wartości, poprawie architektury historycznych miast, ale także wymianie doświadczeń i nawiązaniu kontaktów ze specjalistami z różnych dziedzin. Dlatego też rozmawiamy z ukraińskimi samorządowcami, pytamy o potrzeby i sposoby współpracy – mówi Michał Krasucki, stołeczny konserwator zabytków.
Pięć inicjatyw
Dom Odbudowy Ukrainy to nie budynek, a idea. Składa się na nią pakiet inicjatyw, w tym: platforma wymiany informacji miast polskich i ukraińskich, zbiórka materiałów do zabezpieczenia zabytków, wsparcie Warszawy we wpisaniu ukraińskich miast na listę UNESCO, fundusz na rzecz odbudowy Ukrainy oraz prace nad planem odbudowy ukraińskiego dziedzictwa z ekspertami różnych dziedzin.
Stolica Polski już zorganizowała w ramach Domu Odbudowy Ukrainy za pośrednictwem Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków sieć kontaktów. W cyklicznych, zdalnych konsultacjach uczestniczą konserwatorzy z Charkowa, Chortycy, Czerniowców, Czernichowa, Dniepru, Kijowa, Lwowa, Łucka, Sum i Zaporoża. Z polskiej strony w spotkaniach oprócz stołecznego konserwatora zabytków wzięli udział także samorządowi konserwatorzy miejscy m.in. z Będzina, Krakowa, Lublina, Łodzi, Olsztyna, Poznania, Raciborza, Rudy Śląskiej, Rzeszowa, Sopotu, Szczecina, Torunia i Żor. Za każdym razem włączają się także przedstawiciele powołanego przy Narodowym Instytucie Dziedzictwa Polish Support Center for Culture in Ukraine. Tematem spotkań, który wybija się na pierwszy plan jest zabezpieczenie, inwentaryzacja i późniejsza odbudowa zabytków Ukrainy ze zniszczeń.
2000 gaśnic i agregaty prądotwórcze
Zbiórka materiałów do ochrony zabytków w Ukrainie ruszyła na początku marca. Do Warszawy dotarły rzeczy nadsyłane przez miejskich konserwatorów, zebrane przez Fundację Dziedzictwa Kulturowego oraz Narodowy Instytut Dziedzictwa, ale także osoby prywatne. Stałe wsparcie stronie ukraińskiej świadczył też Instytut Polonika. Ich segregacja i pakowanie do tirów, którymi dojechały do Medyki, były możliwe m.in. dzięki współpracy z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji.
Wspólnie udało się zebrać ponad 500 koców gaśniczych, blisko 400 opakowań wełny mineralnej, a także tkaniny niepalne, paczki taśm mocujących, płyty OSB i agregaty prądotwórcze i gaśnicze oraz blisko 2000 gaśnic. Po przeładunku na wagony towary dotarły m.in. do Lwowa i Kijowa. Dzięki materiałom nadesłanym z Polski zostały zabezpieczone zabytki we Lwowie (np. witraże w katedrze lwowskiej czy pomnik Adama Mickiewicza), a worki na piasek zostały wykorzystane do ochrony pomników w Charkowie. Gaśnice przekazano m.in. administratorom zabytków drewnianych. Zbiórka trwa nadal.
Warszawa rzecznikiem ukraińskich miast w UNESCO
Warszawa, która prowadzi Sekretariat Organizacji Miast Światowego Dziedzictwa UNESCO (OWHC) na Europę Środkową i Wschodnią, zainicjowała współpracę miast członkowskich z miastami ukraińskimi UNESCO, a także tymi, które są na liście informacyjnej UNESCO. Stolica Polski oraz niektóre z miast OWHC pomogą miastom ukraińskim w przygotowaniu trzech wniosków o wpis na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Wnioski będą dotyczyć: Odessy (historyczne centrum miasta portowego z końca XVIII-XIX wieku), Czernichowa (historyczne centrum miasta z soborem Św. Borysa i Gleba z XII w. i soborem Przemienienia Pańskiego z XI w.) oraz Charkowa (układ urbanistyczny Placu swobody i Dzierżprom - pierwszy wieżowiec w ZSRR wybudowany w 1928 r. w stylu konstruktywizmu). Po wspólnym przygotowaniu wniosków zostaną one przesłane do ukraińskiego Ministerstwa Kultury, które jako strona jest partnerem w dyskusji z UNESCO.
Dom Odbudowy Ukrainy będzie też zbierał się środki na zabezpieczenie zabytków i odbudowę. W tym zostanie wykorzystany specjalny fundusz powołany przez Organizację Miast Światowego Dziedzictwa UNESCO. Gromadzi on środki wpłacane na konto utworzone w centrali organizacji w Kanadzie, w Quebecu, we współpracy z Sekretariatem Regionalnym OWHC na Europę Środkowo-Wschodnią z siedzibą w Warszawie.
Aby pomoc była skuteczna i skierowana tam gdzie najbardziej jest potrzebna, Warszawa i Kraków (także miasto OWHC) są w stałym kontakcie z konserwatorami miast ukraińskich, którzy informują czego potrzebują i jakie działania ratownicze planują. Środki wpływające na konto funduszu OWHC umożliwią m.in.: zakup materiałów do zabezpieczenia zabytków, inwentaryzację i skanowanie 3D najbardziej zagrożonych obiektów, zakup sprzętu do dokumentacji, a w przyszłości także odbudowę wybranych zabytków po zakończeniu wojny.
Plan na odbudowę
W ramach Domu Odbudowy Ukrainy rozpoczną się także prace z ekspertami nad planem rekonstrukcji ukraińskich miast. Dopóki trwa wojna prawdziwa odbudowa na pewno się nie rozpocznie, ale – żeby mogła się zacząć tuż po ustaniu działań wojennych – już teraz trzeba rozpocząć jej planowanie i dyskusję o tym, co jest ważne, co koniecznie powinno podlegać rekonstrukcji, ale z drugiej strony o tym, co należałoby w przyszłości zmienić w przestrzeni ukraińskich miast. Do dyskusji Warszawa zaprasza wszystkich, którzy podejmują inicjatywy związane z ochroną dziedzictwa ukraińskiego – zarówno na poziomie konserwatorskim, ale też badawczym. Kluczowy głos będą mieli specjaliści ze strony ukraińskiej. Rekomendacje będące wynikiem spotkań tych różnych środowisk zostaną przekazane do partnerów w miastach ukraińskich.