
Zakończyliśmy prace związane z II etapem budowy trasy rowerowej wzdłuż ul. Żwirki i Wigury. Mimo dużych ograniczeń związanych z prowadzeniem prac przy pomniku przyrody, udało się wykonać infrastrukturę rowerową i pieszą wzdłuż całej ulicy.
Przed przebudową ul. Żwirki i Wigury była skrajnie nieprzyjazna pieszym i rowerzystom. Na długich odcinkach chodników nie było w ogóle, pozostałe były zbudowane z kilkudziesięcioletnich płyt, krzywych i połamanych. Rowerzyści, chcąc uniknąć korków i ogromnego ruchu na jezdni, poruszali się po trawnikach. Dlatego kilka lat temu podjęliśmy decyzję o budowie infrastruktury dla pieszych i rowerów wzdłuż całej ulicy.
Inwestycja okazała się być jedną z najtrudniejszych w Warszawie, ze względu na zabytkową aleję lip ciągnącą się w kilku szpalerów wzdłuż całej ulicy. Łącznie pod ścisłą ochroną rośnie tu ponad 1000 lip. Zgodnie z prawem, prowadzenie jakichkolwiek robót budowlanych w takim miejscu wymaga udzielenia odstępstwa przez Radę Warszawy. Stąd też przy projektowaniu trasy każdy jej szczegół był uzgadniany z Biurem Ochrony Środowiska, które nałożyło na nas szereg obostrzeń i ograniczeń w celu ochrony korzeni i koron drzew.
To ze względu na konieczność minimalizacji wpływu na drzewa musieliśmy zwęzić ciągi do minimalnych szerokości, a na niektórych odcinkach poprowadzić wspólny ciąg pieszo-rowerowy. Wytyczne dotyczyły też metod prowadzenia prac - większość robót, które zwykle prowadzi się z użyciem ciężkiego sprzętu, musiała być prowadzona ręcznie w trosce o zieleń, co znacznie wydłużyło czas realizacji.
Dodatkową trudnością okazały się warunki gruntowe. Zgodnie z wymogami Biura Ochrony Środowiska część trasy musiała posiadać nawierzchnię wodoprzepuszczalną. W trakcie robót wykryto płytkie pokłady nieprzepuszczalnej gliny w gruncie. To spowodowało konieczność zmiany technologii nawierzchni – aby zachować dostęp korzeni do wody musieliśmy zastosować na części odcinków nawierzchnię mineralną. Bez niej drzewa byłyby odcięte od wody.
7 kilometrów dla pieszych i rowerów
Mimo tak ostrych wymogów udało się zrealizować inwestycję, która poprawiła warunki ruchu pieszych i rowerów. W ubiegłym roku powstał pierwszy etap inwestycji, teraz zakończyła się realizacja drugiego. W ramach tego etapu nowa trasa dla rowerów i pieszych powstała po obydwu stronach ulicy: po wschodniej stronie od ul. Racławickiej do ul. KOR, po zachodniej – od ul. Pruszkowskiej do ul. KOR. Jednocześnie zmodernizowane zostały sygnalizacje świetlne na całym ciągu, dzięki czemu powstały przejazdy dla rowerów na 9 skrzyżowaniach, zaś światła zostały skoordynowane, usprawniając ruch. W ramach inwestycji przebudowany został również wiadukt nad torami kolejowymi. Dzięki zwężeniu pasów ruchu (ich liczba nie zmieniła się) zamiast wąskiego chodnika pojawiły się tam dwa szerokie asfaltowe ciągi pieszo-rowerowe.
Łącznie do dyspozycji rowerzystów jest blisko 7 kilometrów nowej infrastruktury. Trasa połączyła ze sobą istniejące ciągi na ul. Banacha, na Polu Mokotowskim, na ul. Racławickiej oraz w ciągu ul. 17 Stycznia-Cybernetyki. Wygodny dojazd do Śródmieścia zyskali rowerzyści z Mokotowa, Ochoty i Włoch.
Zmiany zauważą z pewnością również piesi. Do tej pory na całej długości ulicy Żwirki i Wigury istniejące kilkudziesięcioletnie chodniki były w bardzo złym stanie, a na niektórych odcinkach infrastruktury dla pieszych nie było wręcz wcale.
Pracami nie został jeszcze objęty odcinek w rejonie jednostki wojskowej, czyli od ulicy 1. Sierpnia do ulicy Hynka po stronie zachodniej. Najpierw muszą tam zostać zrealizowane prace związane z instalacjami podziemnymi, co powinno nastąpić w tym roku.
Nowa droga rowerowa powstaje przy wsparciu Unii Europejskiej w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych dla Warszawskiego Obszaru Funkcjonalnego. W ramach ZIT WOF w latach 2016-2018 powstało lub jest w realizacji ok. 70 kilometrów infrastruktury dla rowerzystów. Obecnie w Warszawie w budowie bądź remoncie jest łącznie ok. 100 km tras.

Zobacz galerię (18 zdjęć)
















