
Od 5 sierpnia w Muzeum Powstania Warszawskiego będzie można oglądać nową wystawę czasową. Jest ona poświęcona tragicznym wydarzeniom, jakie miały miejsce na Woli 78 lat temu. Upamiętni je także jutrzejszy Marsz Pamięci.
Tło historyczne
W pierwszych dniach Powstania Warszawskiego na Woli doszło do zbrodni o znamionach ludobójstwa. Między 5 a 7 sierpnia 1944 r., wykonując rozkaz Adolfa Hitlera i Heinricha Himmlera, Niemcy zamordowali od 15 do 60 tys. osób: mężczyzn, kobiet i dzieci. Zbrodni dokonali żołnierze i policjanci, którymi dowodził Grupenführer SS Heinz Reinefarth.
Po wojnie Heinz Reinefarth pracował w RFN jako adwokat, został burmistrzem Westerland na wyspie Sylt oraz deputowanym do Landtagu w Szlezwiku-Holsztynie. Mimo wielu starań, nigdy nie udało się pociągnąć go do odpowiedzialności.
W 2014 roku w uroczystościach upamiętniających ofiary rzezi Woli udział wzięła burmistrzyni Westerlandu Petra Reiber z wyspy Sylt, prosząc o przebaczenie za krzywdy wyrządzone przez „kata Woli”. Nie była to jedyna wizyta. W 2019 roku uczestniczył w nich kolejny burmistrz Syltu Nikolas Häckel. Warto wspomnieć, że na budynku ratusza w Westerlandze znajduje się tablica, która przypomina o haniebnej przeszłości burmistrza z lat 1951-1963.
O wystawie
Ekspozycja prezentuje przebieg wydarzeń na Woli na początku sierpnia 1944 r. z perspektywy mieszkańców dzielnicy. Składają się na nią eksponaty - rzeczy osobiste ofiar, a także świadectwa ocalonych wydobyte zarówno z telewizyjnych archiwów, jak i tworzonych współcześnie kolekcji historii mówionej. Korzystając ze zbioru ponad 100 fotografii, zgromadzonych w aktach śledztwa prowadzonego w sprawie Reinefartha przez prokuraturę we Flensburgu w latach 1961–1967, wystawa opowiada historię postępowania, które ostatecznie zakończyło się umorzeniem, pozostawiając zbrodniarza na wolności.
Materiały te układają się w retrospektywną opowieść o dramatycznych losach mieszkańców Woli. Odsłaniają także kulisy działania powojennego niemieckiego wymiaru sprawiedliwości, który okazał się w tym przypadku rażąco nieskuteczny. Narrację wystawy uzupełniają doniesienia i komentarze prasowe z lat 60., które stanowią ilustrację reakcji opinii publicznej na sprawę Reinefartha zarówno w komunistycznej Polsce, jak i w Niemczech zachodnich.
Organizacja wystawy czasowej, prezentowanej od 5 sierpnia 2022 r. w Muzeum Powstania Warszawskiego, jest możliwa dzięki wieloletnim badaniom Hanny Radziejowskiej oraz rozbudowanemu programowi archiwalnemu Instytutu Pileckiego. W toku kwerend prowadzonych przez badaczy z Instytutu, udało się dotrzeć do akt śledztwa w sprawie Heinza Reinefartha, przechowywanych w Landesarchiv Schleswig-Holstein, zawierających wiele niepublikowanych dotąd zdjęć i dokumentów.
Uroczystości w hołdzie ludności cywilnej Woli odbędą się 5 sierpnia o godz. 18 pod pomnikiem Pamięci 50 Tysięcy Mieszkańców Woli Zamordowanych przez Niemców podczas Powstania Warszawskiego 1944 na skwerze Pamięci w rozwidleniu ul. Leszno i al. Solidarności. O godz. 19 wyruszy stamtąd Marsz Pamięci w kierunku Cmentarza Powstańców Warszawy.
Powiązane treści
-
-
Wydarzenie