Od momentu rosyjskiej agresji na Ukrainę Warszawa przygotowała dla uciekających stamtąd przed wojną 22 miejsca pobytowe, w których schronienie znalazło już ponad 2 tys. osób. Jednym z ostatnich takich miejsc jest budynek przy ul. Wołoskiej 7 na Mokotowie.
Liczba osób uciekających z Ukrainy i szukających schronienia w stolicy stale rośnie. Tylko wczoraj Warszawa udzieliła pomocy niemal 6,5 tys. uchodźców, a w przygotowanych przez miasto miejscach pobytowych zapewniono nocleg dla 670 osób. Do tej pory schronienie w Warszawie znalazło łącznie ponad 2 tys. uchodźców, w tym około pół tysiąca dzieci.
Kolejne miejsca pobytowe dla uchodźców w stolicy
Miasto wciąż udostępnia kolejne miejsca pobytowe dla uciekających z Ukrainy – to m.in. hotele, Ośrodki Sportu i Rekreacji oraz inne miejskie nieruchomości. Jednym z takich obiektów jest dawny budynek IPN przy ul. Wołoskiej 7, przygotowany do przyjęcia nawet 400 osób.
Serdecznie dziękuję panu burmistrzowi i wszystkim pracownikom dzielnicy Mokotów. Punkt przy ul. Wołoskiej jest wzorcowo przygotowany. Obecnie znajduje się tu 330 gości w Ukrainy, z czego połowa to dzieci. Każdy z przebywających tutaj uchodźców został wcześniej zweryfikowany przez służby wojewody – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy. – To miejsce pokazuje, że działamy w całej Warszawie, w każdej dzielnicy. W tę pomoc włączyli się wszyscy – dodaje.
5 z 7 pięter budynku przy ul. Wołoskiej zaadaptowano pod lokale mieszkalne, jedno przeznaczono na stołówkę i zaplecze magazynowe. Przebywające tam osoby mają zapewniony nie tylko nocleg, ale również wyżywienie oraz pomoc medyczną i psychologiczną. Dzisiaj od godz. 12:00 do 16:00 organizowane są tam także zajęcia dla ukraińskich dzieci. Od poniedziałku zajęcia połączone będą już z nieformalną szkołą z pomocą nauczycieli z Ukrainy.
Miejsca dla uciekających z Ukrainy oferuje nie tylko miasto, ale też jego mieszkańcy. Do tej pory warszawiacy zgłosili już około 4 tys. miejsc dla uchodźców w swoich domach. Każde z nich zostało wcześniej zweryfikowane przez miejskich urzędników. Rodziny z Ukrainy są już w niemal 200 warszawskich lokalach.
Stolica może liczyć także na wsparcie ze strony zaprzyjaźnionych samorządów. Na warszawski apel o pomoc w zakwaterowaniu uchodźców błyskawicznie odpowiedziało kilkanaście miast. Wczoraj dwa autokary z ukraińskimi rodzinami pojechały do Gdańska, kolejne dwa do Białegostoku i jeden do Pucka.
Pomoc dla uciekających – nie tylko zakwaterowanie
W Warszawie ukraińskim uchodźcom pomaga już ponad 5,5 tys. wolontariuszy. Wciąż funkcjonują specjalne infolinie – tylko w ciągu ostatniej doby skorzystało z nich 2200 osób. W każdej dzielnicy działają punkty informacyjne oraz zbiórkowe, do których można przynosić konkretne dary rzeczowe.
Stolica już teraz przyjmuje dzieci i młodzież z Ukrainy do miejskich szkół. Do warszawskich placówek dołączyło już około 200 uczniów i przedszkolaków. Dla cudzoziemskich uczniów tworzone są oddziały przygotowawcze. W placówkach działają też asystenci kulturowi, którzy mają wspomóc ich proces edukacji.
