Nie wyrażam zgody na uroczystości czczenia rosyjskiego żołnierza, kiedy w tym samym czasie rosyjski żołnierz morduje niewinnych ludzi – to twarde stanowisko prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego w związku z zapowiedzią uroczystości, które 9 maja zamierza zorganizować na cmentarzu wojskowym ambasada federacji rosyjskiej.
Urząd m.st. Warszawy otrzymał do wiadomości pismo z Ministerstwa Spraw Zagranicznych adresowane do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wynika z niego, że ambasada federacji rosyjskiej planuje na 9 maja – dzień obchodzony w Rosji jako koniec wojny II wojny światowej – uroczystość złożenia wieńców na cmentarzu-mauzoleum żołnierzy radzieckich w Warszawie. MSZ informuje, że ambasada „zwraca się z prośbą o wsparcie w organizacji uroczystości, zapewnienia porządku publicznego w tym regulowania ruchu drogowego wokół nekropolii”. „Z uwagi na kontekst polityczny brak jest uzasadnienia dla udzielania wsparcia wykraczającego poza wymagania określone obowiązującymi przepisami”.
Stanowczo się temu sprzeciwiam. Żadna polska instytucja publiczna nie powinna do tej inicjatywy przyłożyć ręki. Więcej - powinno się jej zakazać. Nie ma mojej zgody na święto agresora w mieście stołecznym Warszawie – odpowiada prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
W piśmie adresowanym do MSZ prezydent Trzaskowski wyraża zdziwienie, że „urzędnicy ministerstwa rozważają jakąkolwiek pomoc w organizacji wydarzenia”. „W obliczu trwającej rosyjskiej agresji w Ukrainie, gdy zabijane są tysiące kobiet i dzieci, gdy docierają do nas kolejne doniesienia o rosyjskich zbrodniach, wręcz ludobójstwie, takie stanowisko ze strony jakiejkolwiek instytucji państwa polskiego jest niedopuszczalne” – przekonuje prezydent Warszawy.
Trzaskowski oczekuje deklaracji, że służby państwowe zrobią wszystko, aby nie dopuścić do tego wydarzenia, które w obecnej sytuacji uważa za prowokację. „Nie wyrażam zgody na uroczystości czczenia rosyjskiego żołnierza, kiedy w tym samym czasie rosyjski żołnierz morduje niewinnych ludzi” – stwierdza prezydent Warszawy.