Na pl. Teatralnym uroczyście odsłonięto pomnik Geodezji Europejskiej. Odnowiona kolumna upamiętnia jeden z największych projektów geodezyjnych na świecie – pomiar długości łuku geodezyjnego równoleżnika 52° N, który przebiega przez całą Europę i właśnie w tym miejscu przez Warszawę.
Z dużą przyjemnością uczestniczę w odsłonięciu pomnika Geodezji Europejskiej. Szacunek budzi już sama materialna jego część. Kolumna, która stoi tu od 150 lat była niemym świadkiem burzliwych, tragicznych i chwalebnych chwil Warszawy. Ta kolumna to też rodzaj „listu w butelce” pozostawiony nam przez geodetów „złotej ery” geodezji europejskiej. Ściśle sparametryzowane narzędzie naukowe. Symbol ówczesnego racjonalizmu, naukowego, badawczego podejścia do rzeczywistości, którego tak brakuje niektórym w czasach współczesnych – powiedziała Renata Kaznowska, zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy.
Równoleżnik 52° N łączy irlandzką wyspę Valentia z rosyjskim miastem Orsk na Uralu.
Dziś Rosja przez barbarzyński napad na Ukrainę odsunęła się od Europy, od europejskich wartości, jednak ten pomnik przypomina, że geodezja zmienia perspektywę myślenia: wszyscy jesteśmy mieszkańcami Ziemi – dodała Renata Kaznowska.
W wydarzeniu wzięli udział także przedstawiciele Rady m.st. Warszawy oraz środowiska geodezyjnego: Ewa Janczar – przewodnicząca Komisji Ładu Przestrzennego, Rudolf Staiger – prezes Międzynarodowej Federacji Geodetów, Alicja Kulka – Główny Geodeta Kraju, Janusz Walo – prezes Stowarzyszenia Geodetów Polskich oraz Mariusz Meus ze Stowarzyszenia Honorowy Południk Krakowski, pomysłodawca utworzenia pomnika.
Czuję niezwykłą radość, że tę skromną kolumnę udało się podnieść do rangi pomnika. To nie tylko symbol największych pomiarów geodezyjnych, ale to także symbol geodezji, jej roli w społeczeństwie i gospodarce – powiedziała Ewa Janczar przewodnicząca Komisji Ładu Przestrzennego Rady m.st. Warszawy oraz jedna z inicjatorów powstania pomnika.
